O kogeneracji w Łodzi

23 stycznia br. w Łodzi w Centrum Kultury i Nauki EC1 odbyła się kolejna po katowickiej i krakowskiej debata „Kogeneracja – czyste powietrze dla miast”. Temat szczególnie istotny w ostatnim czasie ze względu na smog, który obecny jest w wielu polskich miastach. Jej organizatorem jest Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych.

PTEZ powstało w 1991 roku i od początku istnienia promuje technologię kogeneracyjną. Stowarzyszenie zainicjowało cykl debat po to, aby przy jednym stole mogli usiąść politycy, samorządowcy, naukowcy, energetycy i zastanowić się, w jaki sposób rozwijać kogenerację. Jest to bowiem najbardziej efektywny sposób wytwarzania energii elektrycznej i ciepła. Polska ma największy w Polsce potencjał rozwoju kogeneracji. Ale dziś większość sieci ciepłowniczych, szczególnie mniejszych, dostarcza ciepło z ciepłowni. Jednak Inwestowanie w rozwój kogeneracji to inwestowanie w życie i zdrowie Polaków.

Obecny na debacie poseł Piotr Apel zwrócił uwagę, że jeżeli rząd deklaratywnie i faktycznie chce wspierać elektrownie oparte na węglu to kogeneracja jest najlepszym rozwiązaniem. Ważne jest przy tym finansowanie modernizacji przyszłych elektrociepłowni, by mogły one wytwarzać energię elektryczną i ciepło jednocześnie. W parlamencie szuka się rozwiązań niskoemisyjnych, ale opartych na węglu. Kogeneracja jest więc w tym wypadku najlepsza drogą.

Z kolei Krzysztof Wójcik, dyrektor Łódzkiego Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska zauważył, że dziś najprościej dostać pieniądze na wymianę kotła. Pytanie czy z NFOŚ pojawią się środki na wsparcie dla kogeneracji. Dziś ze wsparcia funduszu ochrony środowiska korzystają ludzie majętni. Ubogich nadal nie stać na zmianę ogrzewania. Nawet jeśli stworzy się węzeł cieplny potrzebny wydaje się program wsparcia indywidualnych odbiorców w zakresie opłat ponoszonych za energię elektryczną i ciepło.

W samej Łodzi według Michała Baryły dyrektora Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa UM w Łodzi ludzie chętnie korzystają z programów dopłat do termomodernizacji i systemów grzewczych. Województwo łódzkie ma swoją uchwałę antysmogową. Rozwija się także program rewitalizacji w samej Łodzi, o czym wspominał Marcin Obijalski, dyrektor Biura ds. Rewitalizacji i zabudowy miasta UM Łódź. Dzięki dobrej współpracy z wytwórcami energii i ciepła miasto może koordynować wszelkie inwestycje związane z rozwojem sieci ciepłowniczych, których najbardziej brakuje w centrum miasta.

W imieniu wytwórców energii elektrycznej i ciepła wypowiedział się Sławomir Burmann, członek zarządu, dyrektor ds. operacyjnych Veolia Energia Łódź SA. Przedsiębiorstwo dostarcza ciepło do 65% mieszkańców Łodzi. Obie elektrociepłownie należące do Veolii pracują w kogeneracji, która jest najbardziej efektywną technologią. Po drugie daje też bezpieczeństwo energetyczne i to zarówno w zakresie ciepła, jak i energii elektrycznej. Po trzecie jest to system wpływający pozytywnie na ekologię. Ważny jest przy tym fakt, że duże elektrociepłownie zawodowe przestrzegają obecne i już przygotowują się do zaostrzonych norm ochrony powietrza, które wejdą po roku 2023.

Głos w dyskusji zabrał również dr hab. Inż. Grzegorz Wielgosiński prof. nadz. z Wydziału Inżynierii Procesowej Ochrony Środowiska Politechniki Łódzkiej, stwierdzając, że polski smog jest wyjątkowy, bo pyłowy, pochodzi z niskiej emisji. Pojawia się w czasie bezwietrznej pogody, kiedy jest zimno. Wydawało się, że uchwała śmieciowa powstrzyma spalanie w piecach. Ale tak się nie stało. Zdaniem prof. Wielgosińskiego ze smogiem w dużych miastach skutecznie można walczyć jedynie poprzez rozwój sieci ciepłowniczych i technologii kogeneracyjnej.

– Kogeneracja i uciepłownienie zdecydowanie najlepszą drogą do czystego powietrza w miastach – powiedział w podsumowaniu debaty prof. Wielgosiński.